opensuse logo

Od pewnego czasu szukałem dobrej dystrybucji na moje dwa ThinkPad'y, tzn. X270 i T470p. Do tej pory używałem Arch Linux, natomiast rozglądałem się za czymś, co nie wymagało by budowania paczek przy każdej aktualizacji. Mam na myśli, że korzystam ze sporej liczby paczek w AUR. Była to moja ulubiona dystrybucja, tylko to przebudowywanie dość długo trwało, zwłaszcza na X270, który ma słabszy CPU.

Dodatkowa okoliczność jest taka, że korzystam z VMware-Workstation do wirtualizacji i testów (uprzedzając pytania - mam licencję). Ze względu na Workstation odrzuciłem mój alternatywny system tzn. Fedora 40, ponieważ był tam problem z kernelem. Nawet po wgraniu starszego kernela, moduły dla VMware nie chciały się zbudować poprawnie :/.

Tutaj mój wzrok padł na openSUSE w wersji Leap 15.5, który jest nawet na oficjalnej liście wspieranych systemów od VMware w przeciwieństwie do obu wcześniej omawianych systemów. OpenSUSE ma też wersję Tumbleweed typu rolling-release, natomiast kernel jest w niej w zbliżonej wersji do tego, co w Fedora 40, więc problem był podobny.

BTW Jak byłem na studiach to koleżanka, z którą byłem w grupie na laboratoriach z fizyki polecała mi właśnie openSUSE jako taki fajny system, ale do tej pory go nie przetestowałem, co najwyraźniej było błędem ;). W openSUSE oczywiście muszę posiłkować sie flatpakiem dla dodatkowych pakietów, natomiast jest tam interesujący mechanizm dodawania repozytoriów. Cały system sprawia wrażenie dobrze przemyślanego, co jest dużym plusem jak dla mnie.

Instalacja:

Po uruchomieniu instalacji wszystko wygląda dość standardowo

opensuse

Mamy możliwość skorzystania z repozytoriów online

(do wyboru, choć domyślne wydają się wystarczające)

opensuse

Wybieramy środowisko graficzne, gdzie mamy kilka opcji

opensuse

Przy partycjonowaniu jest ciekawostka pt. "Konfiguracja prowadzona".

opensuse

opensuse

opensuse

opensuse

Polega to na tym, że system zadaje kilka pytań i sam tworzy shemat partycji. W wypadku, gdy mamy już zainstalowany Windows, możemy wybrać czy instalator ma zmienjszyć partycje tego systemu, czy też ich nie ruszać i skorzystać z wolnego miejsca. Mamy też domyślnie opcje utworzenia schematu z użyciem btrfs i snapshotami, przy opcjonalnym szyfrowaniu.

Na koniec mamy jeszcze możliwość zmiany konfiguracji większości ustawień,

tzn (sieci, firewall, ssh, hostname, etc) i instalowanych pakietów, co jest użyteczną opcją

opensuse

opensuse

opensuse